Lubie paelle. Ta orginalna, z owocami morza i kurczakiem. Tym razem jednak wypróbowalam przepis na wersje vegetarianska i nie powiem b. bylo to smaczne. Wersja wieloskładnikowa, pewnie tez daloby sie cos opuscic z listy.
Cos malo ostatnio gotuje z przepisów, tworze swoje jakies tam potrawy z tego co znajde w lodówce. Robilam np. zapiekanke ziemniaczano-dyniowa. W tlusty czwartek udalo mi sie zrobic faworki, wyszly dobre ale inne niż powinny byc.
Jutro chce wypróbować za to przepis na krokiety z oberzyny wiec moze sie jeszcze uda dodac cos nowego przed koncem lutego.
Za to dzis na talerzu bedzie łosoś, w najprostszej postaci, grillowany :)
Paella:
- 3 łyżki oliwy
- 1/2 cebuli drobno pokrojonej
- 1 czerwona i jedna zółta papryka pokrojone w kawałki
- 1/2 fenkułu w zapalki
- 2 ząbki czosnku, drobno pokr.
- 2 liście laurowe
- 1/4 łyżeczki papryki
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1/4 łyżeczki pieprzu cayenne
- 150 g pierzu do risotta
- 100 ml medium cherry
- 1 łyżeczka szafranu
- 450 ml bulionu
- 200g bobu bez skorupek
- 12 małych pomidorków przekrojonych na pol
- 5 małych karczochów ze sloika, podzielonych na 4 czesci
- 15 oliwek kalamata bez pestek
- troche pietruszki
- cytryna
Na głębokiej patelni rozgrzać oliwe i podsmażyć ok 5 min cebule. Dodać papryke i fenkuł i smażyć jeszcze ok 6 min, pod koniec dorzucić na minutke czosnek. Dodać liscie laurowe, papryke, kurkume i pieprz. Wrzucić ryz, podsmażyć mieszając 2 minuty i wlac sherry i szafran. Wlac bulion i dodac 3/4 lyzeczki soli. Zmniejszyć ogień i gotować 20 min. bez przykrycia i nie mieszajac.
Oddzielnie przygotowac bób, mrozony ugotowac al dente i pozbyc sie wierzchniej skórki.
Gdy ryz bedzie gotowy, spróbować i ewentualnie jeszcze dodac soli. Posypac pomidorkami i bobem i karczochami. Przykryc na 10 min. Mozna delikatnie przemieszac lub nie i podawac posypane oliwkami i pietruszka z kawalkiem cytryny.
Karina najpyszniejsze potrawy wychodzą jak się nie trzyma sztywno przepisów tylko z głową dodaje to co mamy w lodówce. Paella wege wygląda wyśmeinicie, w tygodniu przyrządzę ją.
OdpowiedzUsuń