sobota, 16 kwietnia 2011

Spaghetti z sosem cebulowo-sardelowym (anchois)

Zakupy na caly ,tym razem,Wielki tydzien zrobione. Menu ulozone, kolejnosc wybrana. Jeszcze nie wiem co i ile na swieta ale mam na to jeszcze czas.
Dzis na obiad zatem cos prostego, nie ustosunkowalam sie jescze do obiadow sobotnich, bo niby mam czas, robie w ten dzien zakupy i moglabym cos extra to jednak sobota oznacza dla mnie obiad prosty. Co by sie wlasnie nie nameczyc.Padlo zatem na spagetthi. Z sosem, jednym z najprostszych. Wloski obiad. A potrawa ma i ladna nazwe:

Bigoli salsa di cipolle e acciughe


dla 4 osob

- makaron bigoli- ponoc to grube spaghetti jest- ja mialam zwykle i dodalam troche wstazek
- 600 g cebuli
- pare lyzek oliwy
- 40 fiecikow anchois
- pietruszka- inwencja wlasna

Cebule drobno pokroic, podsmazyc 7,8 min na zloto. Dodac pokrojone rybki i smazyc az sie czesciowo rozpuszcza.Dodac pietruszke, ile tam sie sypnie. Makaron ugotowac. Wymieszac z cebula. Mozna posypac jeszcze tartym serem. I jemy....
W przepisie podaja ze mozna zamaist anchois dac tunczyka z puszki.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz