niedziela, 10 kwietnia 2011
Smazona kalarepa w skorce marchwiowo-serowej
Dzis obiadek niedzielny, standardzik a zarazem nowosci na talerzu-patrz tytul ;)
W ogole to spedzilam troche czasu w kuchni bo oprocz obiadu zrobilam chutney z czerwonej cebuli i zajmowalam sie produkcja napoju z kombuchy. Pysznosci z cebuli opisze innym razem, nad kombucha nie bede sie rozwodzic. Jeszcze sama nie pilam, dopiero przelewalam do butelek.
Za wikipedia: Kombucza – napój orzeźwiający ze słodzonej herbaty poddanej fermentacji przez tzw. grzybek herbaciany, inaczej grzybek japoński. Napój był popularny w Polsce do czasu wprowadzenia Coca-Coli i Pepsi-Coli. Napoj ma ponoc wlasciwosci oczyszczajace i lecznicze.
Ale wracajac do obiadu, przepis pochodzi z ksiazki'' Smaczna kuchnia. Dania wegetarianskie'' Wiekszosc przepisow slaba,ten mnie zaciekawil.
Ogolnie smacznie i godne polecenia, panierka jednak chlonie duzo tluszczu, da sie przezyc, nie bede sie objadac kazdego dnia. Mila odmiana od ''zwyklych''kotletow :)
U mnie w zestawie, mlode ziemniaki i kapusta zasmazana. Kapusta wyszla mi jakas inna niz normalnie(tez dobra), dalam i cebulke i kminek i jablka tartego, za to bez koperku i smietany.
A zatem przepis, nie wiem na ile jest osob, ja z jednej kalarepy mialam 6 plasterkow.
- 2 kalarepy- ja dalam jedna
- 250 g marchwi- u mnie jedna marchew
-125 g goudy- kawalek ostrego sera, nie wazylam
- 2 surowe jaja
-maka do obtaczania
w orginale jeszcze sos
3lyzki masla
90 g maki
1/4 l mleka
po 3,4 lyzki siekanej natki i szczyporku
bulion
Kalarepy pokroic na plasterki, wrzucic na osolony wrzatek i gotowac 8 min( ja gotowalam troche dluzej). Po ugotowaniu odcedzic, zlewajac wywar do drugiego naczynia. Z wywaru wziac 1/4 l.
Rozgrzac maslo i podsmazyc na nim 3 lyzki maki. Wlac wywar z kalarepy oraz mleko. Calosc doprowadzic do wrzenia i gotowac na malym ogniu przez 5min. Dodac ziola, doprawic sola pieprzem oraz sproszkowanym bulionym. ( no ja ta czesc sobie darowlam i sosiku nie bylo)
Marchewke oraz ser zetrzec na grubej tarce i wymieszac w misce. Osobno rozbic jajka, doprawic sola i pieprzem. Plasterki kalarepy obtaczac najpierw w mace, nastepnie moczyc w jajku i obtaczac w mieszance marchwiowo-serowej, nieco ja przy tym dociskajac.
Tak przygotowana kalarepe smazyc na goracym oleju przez ok 2 min. Podawac z czym sie chce.
i jeszcze zdjecie przed smazeniem
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
fajowy przepis, już wiem co dzisiaj zrobię, bo w lodówce siedzi kalarepa i czeka na pomysł:)
OdpowiedzUsuńWyszła bardzo smaczna. Nie miałam goudy, ale dwa inne sery dały radę. Jajko do panierowania zmiksowałam z plastrem fety, a do marchwi dosypałam twardego sera owczego.
OdpowiedzUsuń