niedziela, 5 lutego 2012

Warzywne ratatouille

Oryginalną ''ratatuje'' juz tu zamieszczałam. To jest jej wariacja. Bardziej bogata, z większą iloscia warzyw. Jednocześnie bez tych charakterystycznych ziół. Bardziej czuje sie smak warzyw.
Lubie takie wieloskładnikowe dania. Zimą taki ciepły posiłek z jakimś świeżym chlebkiem to niebo w gębie. Zajadałam sie 3 dni bo sporo tego wyszło. W przepisie jest zeby warzywa byly pokrojone w 3 cm kostkę, moje kawałki były trochę mniejsze.

Skladniki:

- 2 cebule w wiekszą kostke
- 4 ząbki czosnku w plasterkach
- 1/2 zielonej ostrej papryczki w kóleczka
- 2 czerwone papryki w kostke
- 1/2 dyni w kostke
- 1 pasternak w kostke
- 200 g cienkiej fasolki (haricots verts)
- 1 kabaczek w kostke
- 1 lub pól oberzyny jw
- 1 ziemniak jw
- 2 pomidory, drobno pokrojone
- 1/2 lyzeczki cukru
- 1 lyzka przecieru pomidorowego
- pieprz i sól

Olej wlac do garnka o grubym dnie. Wrzucic cebule i podsmażyć ok 5min. Dodać czosnek, chilli i papryke. Znów 5 minutek. Dodac dynie i pasternak i nastepne 5 min smażyć.
Wyciągnąć z garnka i odlozyc. Dolac oleju i podsmazyc kabaczek, oberzyne i fasolke. 5 min. Dodac ziemniaka, pomidory, cukier, przecier i dobrze posolic i popieprzyc. Podlac woda do polowy warzyw. 30 min na ogniu lekko gotowac. Ewentulnie pod koniec jeszcze dosamczyc soal i pieprzem.

Tu autor kaze dodac tez to co mamy odlozone i zeby sie razem to wszystko gotowało. Ja dodalam dynie i pasternak na 5 min przed koncem bo stwierdzilam ze sa na tyle miekkie ze jak je dodam to sie calkiem rozwala.
Po ugotowaniu autor przepisu radzi żeby jeszcze to wszystko przełożyć do żaroodpornego naczynia i wsadzić jeszcze na pól h do piekarnika. Może jak sie ma duze kawalki jest to potrzebne ale u mnie wszystko bylo miękkie wiec sobie darowalam. może

Podawac jako samodzielne danie lub z ryzem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz