Macie ochotę na szybkie ciasto? To TUTAJ
Robi sie je faktycznie expresowo i nie wymaga żadnej pracy poza odmierzeniem składników. Dość powiedzieć ze ja na 3 dni przed terminem porodu, o 18.00 zapragnęłam tej babki a o 21 już ją ciepłą jadłam :) Po 3 dniach jest równie dobra.
W ciąży głownie zachcianki opierały sie na ciastach.I potrzebie pieczenia. I tak, strasznie miałam ochotę na szarlotkę. Przepisy które przeglądałam nie przemawiały do mnie, w końcu, w domu znalazłam przepis na prosty placek.
Nie, nie taki prosty jak ta babka ale pyszny na tyle ze juz dwa razy go robiłam i wciąż nie mam dość.
Rozpływa sie w ustach. Dodatkowy bonus to 2 szklanki soku jabłkowego który otrzymacie jak odciśniecie 1,5 kg jabłek bo tyle właśnie wchodzi do tego placka.
Jest dosyć słodki wiec zredukujcie w razie czego cukier, ja za drugim razem do jabłek dałam pól szklanki bo jabłka były już same w sobie słodkie.
Składniki:
- 150 g masła
- 150 g cukru
- 2 żółtka
- 300 g maki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 1,5 kg kwaśnych jabłek
- szklanka cukru lub pól
- 1 łyżeczka cynamonu
- 3 łyżeczki miodu
Z podanych składników wyrobić ciasto. Rozwałkować i większą część wlozyc do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.
Jabłka umyć, obrać i zetrzeć na tarce o grubszych oczkach. Utarte jabłka odcisnąć bądź przez lniana ściereczkę lub gołymi ręcami -jak ja. Dodać miód, cukier, cynamon, wymieszać.
Tak przygtowana masę wyłożyć na ciasto w blaszce.
Druga część ciasta rozwałkować, pociąć na paski i ulozyc na masie jabłkowej w kratkę. Posmarować (lub nie) dodatkowym żółtkiem.
Placek piec około godziny na 170 stopni. Podawać np. z bita śmietaną lub bez.
Robi sie je faktycznie expresowo i nie wymaga żadnej pracy poza odmierzeniem składników. Dość powiedzieć ze ja na 3 dni przed terminem porodu, o 18.00 zapragnęłam tej babki a o 21 już ją ciepłą jadłam :) Po 3 dniach jest równie dobra.
W ciąży głownie zachcianki opierały sie na ciastach.I potrzebie pieczenia. I tak, strasznie miałam ochotę na szarlotkę. Przepisy które przeglądałam nie przemawiały do mnie, w końcu, w domu znalazłam przepis na prosty placek.
Nie, nie taki prosty jak ta babka ale pyszny na tyle ze juz dwa razy go robiłam i wciąż nie mam dość.
Rozpływa sie w ustach. Dodatkowy bonus to 2 szklanki soku jabłkowego który otrzymacie jak odciśniecie 1,5 kg jabłek bo tyle właśnie wchodzi do tego placka.
Jest dosyć słodki wiec zredukujcie w razie czego cukier, ja za drugim razem do jabłek dałam pól szklanki bo jabłka były już same w sobie słodkie.
Składniki:
- 150 g masła
- 150 g cukru
- 2 żółtka
- 300 g maki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 1,5 kg kwaśnych jabłek
- szklanka cukru lub pól
- 1 łyżeczka cynamonu
- 3 łyżeczki miodu
Z podanych składników wyrobić ciasto. Rozwałkować i większą część wlozyc do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia.
Jabłka umyć, obrać i zetrzeć na tarce o grubszych oczkach. Utarte jabłka odcisnąć bądź przez lniana ściereczkę lub gołymi ręcami -jak ja. Dodać miód, cukier, cynamon, wymieszać.
Tak przygtowana masę wyłożyć na ciasto w blaszce.
Druga część ciasta rozwałkować, pociąć na paski i ulozyc na masie jabłkowej w kratkę. Posmarować (lub nie) dodatkowym żółtkiem.
Placek piec około godziny na 170 stopni. Podawać np. z bita śmietaną lub bez.